Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej radni podjęli decyzję, by nie podwyższać podatków i opłat lokalnych.
- Podatki od nieruchomości, od środków transportowych opłaty targowe, lokalne pozostają w przyszłym roku na dotychczasowym poziomie - mówi zastępca burmistrza Paweł Rędziak. – Wiemy, że trudności przeżywają przedsiębiorcy, nasi mieszkańcy. W związku z covidem nie będzie podwyżek, chociaż stawka maksymalna mogła wzrosnąć o 4 procent. Zastępca burmistrza Paweł Rędziak wyjaśnia, że w porozumieniu z radnymi postanowiono, by pozostać na dotychczasowych stawkach.
Nieunikniona jednak będzie podwyżka opłat za zagospodarowanie odpadów. Dotychczasowa stawka w wysokości 12 zł jest niewystarczająca i sprawia, że gmina będzie musiała dopłacić z tegorocznego budżetu 450 tys. zł. Ustawa mówi, że gospodarka śmieciowa powinna być samowystarczająca finansowo i samorząd nie może do niej dopłacać. Wzrost opłat wynika z przepisów ustaw sejmowych, niezależnych od gminy. Protesty mieszkańców nie są uwzględniane przez rządzących.
