W kościele św. Wojciecha w Glinianach i w Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej Królowej Rodzin w Ożarowie odbyły się w niedzielę, 1 lipca, dwa koncerty. Wspaniali artyści, którzy tu przyjechali, byli gośćmi XXIV Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego imienia Krystyny Jamroz w Busku-Zdroju.
Są ludzie, którzy kochają muzykę
Burmistrz Marcin Majcher podziękował artystom za wspaniały występ, piękne głosy, muzykę. Po obydwu koncertach w imieniu mieszkańców, melomanów wręczył artystom kwiaty. - Dzięki takim występom jesteśmy sobie coraz bardziej bliscy, serdeczni – powiedział. - Na tym polega nasze wspólne życie w małych aglomeracjach. Mamy szczęście, że możemy u siebie gościć tak wspaniałych artystów. Starania nasze zostały spełnione. Serdecznie dziękuję za występ, panu profesorowi Jaroniowi za to, że przychylił się do naszej prośby i możemy być tą częścią wielkiego festiwalu Krystyny Jamroz, wielkiej artystki z Buska-Zdroju, znanej na całym świecie. Dziękuję proboszczom za udostępnienie świątyń..
Na początku spotkania z muzyką dyrektor artystyczny festiwalu, Artur Jaroń powitał współorganizatorów i gospodarzy gminy Ożarów, burmistrza Marcina Majchera, wiceburmistrza Pawła Rędziaka, sponsora ziemi ożarowskiej przedstawicieli Grupy Ożarów, prezesa Andrzeja Ptaka. Podziękował wszystkim, którzy dzień wcześniej uczestniczyli w inauguracji festiwalu w Busku-Zdroju. – Spotykamy się tutaj, bo są wśród ludzie, którzy kochają muzykę – powiedział. - Chcą posłuchać u siebie tej muzyki.
Odpowiednie miejsce
W Glinianach najpierw zagrał Świętokrzyski Kwintet Blaszany, w którego wykonaniu usłyszeliśmy „Marsz triumfalny” z opery Aida Giuseppe Verdiego, „Alleluja” z oratorium „Mesjasz” Georga Friedricha Haendla. Usłyszeliśmy także muzykę Ignacego Feliksa Dobrzyńskiego, kompozytora współczesnego Fryderykowi Chopinowi. Świetnie zabrzmiała w wykonaniu zespołu wiązanka standardów amerykańskich. Kwintet grał w składzie: Zbigniew Pasieka – trąbka, Marcin Czajkowski - waltornia, Krzysztof Gajda – tuba, Michał Dudkiewicz - puzon, Wojciech Wojciechowski – trąbka.
Tenor Adam Zdunikowski wykonał między innymi pieśń „Ave Maria” Franciszka Schuberta, Arię Kserksesa z opery „Kserkses” Jerzego Fryderyka Haendla. Świetnie spisywał duet: Jarosław Wanecki – flet i Jacek Ciołczyk – fortepian, który był nagradzany gromkimi oklaskami przez melomanów. li,
Proboszcz parafii w Glinianach, ksiądz Władysław Wójtowicz nie ukrywał, że poza wrażeniami, doznaniami, jakie słyszymy w kościele podczas koncertu, jest to także promocja miejscowości, starego drewnianego kościółka z 1573 r. - Słyszymy piękne utwory religijne, patriotyczne w miejscu, które jest do tego odpowiednie – powiedział. – Świetna jest tu akustyka, dlatego dyrektor Jaroń zgodził się, by tutaj odbywały się koncerty. Historia zawarta w tym kościele to nie tylko historia tej miejscowości, ale nas, Polaków.
Gwiazdy w kościele
Po południu do kościoła w Ożarowie przybyły gwiazdy: utalentowana koreańska skrzypaczka Bomsori Kim, klawesynistka Katarzyna Sroka, Małgorzata Lasota, która śpiewa sakralne pieśni oraz Narodowa Orkiestra Kameralna z Wilna.
Duże wrażenie wywarła na melomanach Bomsori Kim, która nie tylko pięknie gra, ale i wygląda. Jej wykonanie koncertu Mendelssohna przeniosło słuchaczy w inny świat. Przepiękny dźwięk skrzypiec wspaniale współgrał z orkiestrą. Ogromne brawa otrzymała Małgorzata Lasota za wykonanie jednego z najpiękniejszych „Ave Maria” Schuberta.
W kościele w Ożarowie z koncertem wystąpiła po raz pierwszy na festiwalu znakomita Narodowa Orkiestra Kameralna. Zabrzmiały też ożarowskie organy, na których Mariusz Ryś grał muzykę barokową i późniejszą.
Ksiądz proboszcz Jan Ziętarski podkreślał, że każdy koncert, który odbywa się w wielu miejscach, jest i promocją miejsca, jego dowartościowaniem. - To dla nas zaszczyt, że możemy w ten sposób jeszcze bardziej wyeksponować tę piękną muzykę kościelną, klasyczną – podkreślał. - W świątyni mamy wspaniała akustykę.