W Nowym Roku gmina Ożarów chce utrzymać dotychczasowe tempo inwestycyjne. Potencjał ma olbrzymi, bo jest w doskonałej kondycji i nie ma ani złotówki zadłużenia.
- Staramy się realizować wszystko, co jest potrzebne mieszkańcom i ciągle wydaje nam się, że mamy niedoczas, gdy chodzi o realizację różnych przedsięwzięć – mówi burmistrz Marcin Majcher. - Przez wiele lat było tak, że wszystkie siły zbieraliśmy, by realizować programy proekologiczne, edukacyjne, środowiskowe.
Burmistrz chce, by kolejny rok upłynął w podobnym tempie jak dotychczas. Dostrzega nowe zjawiska w środowiskach wiejskich, gdzie fundusz sołecki wyzwolił ogromną energię, aktywność. Stąd w niektórych miejscach, w Czachowie, Sobowie, gmina wspiera budowę świetlic środowiskowych po to, by wszyscy mieszkańcy mogli z nich korzystać, także dzieci w godzinach pozalekcyjnych, w okresie ferii, wakacji.
Sobów to druga pod względem wielkości miejscowość w gminie Ożarów, liczy ponad 500 mieszkańców. Świetlica jest tam bardzo potrzebna, bo doskonale rozwija się tam zespół folklorystyczny Sobowianie, który będzie korzystał z obiektu i krzewił kulturę środowiskową.
W przyszłym roku gmina chce zagospodarować strefę ekonomiczną. Będzie kładła wielki nacisk, by tworzyć nowe miejsca pracy. Gmina chce kompleksowo wymienić oświetlenie uliczne na ledowe, realizować program fotowoltaiki na budynkach prywatnych i publicznych. - Nie znaczy to, że nie będziemy realizować innych przedsięwzięć, jeśli pokażą się możliwości pozyskania środków unijnych – podkreśla burmistrz Marcin Majcher. – Jesteśmy w doskonalej kondycji i nasze możliwości inwestycyjne są duże.