11 grudnia 2024 roku do jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Ożarowie trafił lekki samochód rozpoznawczo-ratowniczy Toyota Hilux w wersji Arctic Truck. Pojazd kosztował 379 983,90 złotych, przy czym 259 983,90 złotych pochodziło z budżetu gminy, a 120 000 złotych z dotacji Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
„Właściwości terenowe Toyoty Hilux pozwolą nam na skuteczniejsze niż dotychczas działania ratownicze w akcjach poszukiwawczych, powodziowych, ratowniczych na akwenach wodnych czy też pożarach w trudno dostępnych miejscach. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do zakupu pojazdu.” - mówił komendant Miejsko-Gminny ZOSP RP, druh Piotr Rynio.
Zarząd jednostki zabiegał o samochód terenowy od początku swojej kadencji. Z każdym rokiem przybywa bowiem akcji związanych z poszukiwaniem osób zaginionych, dlatego jego zakup był niezbędny. Naczelnik OSP Piotr Rynio nie ukrywa, że od kilku dni wraz z druhami przygotowywał się do uroczystości. Z prezesem OSP Jackiem Skorupą wyruszył o godzinie 3 rano do siedziby firmy Steeler oddalonej od Ożarowa o ponad 420 kilometrów.
Dotychczas wszystkie działania związane z potrzebą transportu quada czy łodzi ratowniczej, obsługiwał średni samochód ratowniczo-gaśniczy Renault D14. Nie było to zbyt komfortowe rozwiązanie. W obecnym roku samorząd doposażył jednostkę w 2-osiową przyczepę, która została zaadoptowana przez strażaków na przyczepę pompową. Nowy samochód jeszcze bardziej wzmocni możliwości operacyjne druhów.
Obecnie jednostka OSP w Ożarowie liczy 40 członków. W kończącym się roku wyjeżdżała do 146 zdarzeń ratowniczo-gaśniczych, w tym do 40 pożarów, do 105 miejscowych zagrożeń, do 1 alarmu fałszywego (dane na 12 grudnia). W uroczystości licznie uczestniczyła społeczność Miasta i Gminy Ożarów, Burmistrzowie Piotr Ślęzak i Marcin Stańczyk, Sekretarz Dorota Jagodzińska, Radni Rady Miejskiej w Ożarowie.