Od lewej strony: Starszy inspektor Mariusz Kopciowski, starszy inspektor Wojciech Siejka, komendant Henryk Wzorek, specjalista Sławomir Tomalski, specjalista Piotr Czajkowski.
Straż Miejska w okresie wiosennym prowadzi na terenie gminy szczególnie zintensyfikowane kontrole czystości i porządków.
Strażnicy sprawdzają, czy posesje są wyposażone w tabliczkę z numerem porządkowym. Interesuje ich, czy nieruchomość posiada przyłączenie do kanalizacji, do przydomowej oczyszczalni ścieków, czy posiada dowody opłat za wywóz nieczystości ciekłych, urządzenia do zbierania nieczystości stałych. Strażnicy oceniają, jak utrzymywany jest porządek w obrębie nieruchomości.
- Podczas takich akcji aktualizujemy liczbę osób zamieszkujących poszczególne posesje – mówi komendant Straży Miejskiej, Henryk Wzorek. - Jest to akcja prewencyjna, której celem jest eliminowanie nieprawidłowości i mobilizowanie mieszkańców do dbania o własne posesje, aby były one schludne, a nasze miejscowości estetyczne i zadbane. Stykamy się z różnymi przypadkami, powstają nowe domy, napływają nowi mieszkańcy. Potrzebny jest taki kontakt z osobami.
Ważnym zadaniem Straży Miejskiej jest obsługa monitoringu wizyjnego na terenie osiedla Wzgórze w Ożarowie, gdzie znajduje się 12 kamer usytuowanych w rejonie śmietników. – Eliminujemy nielegalne podrzucanie odpadów oraz egzekwujemy właściwą segregację śmieci. Utrzymujemy porządek wokół śmietników. Wiele razy dzięki zapisowi monitoringu udało się nam dotrzeć do osób podrzucających odpady z innych miejscowości położonych w gminach ościennych.
Dla takich osób strażnicy nie mają taryfy ulgowej i wystawiają mandaty zgodnie z przepisami. Bywają również przypadki , gdzie mieszkańcy osiedla wystawiają przy koszach meble, opony czy inne odpady, które należy przekazać do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ulicy Partyzantów 13 w Ożarowie lub wystawić je w ustalonym terminie na tzw. „wystawki”. W tych przypadkach mieszkańcy są informowani, jak powinni postępować.
Podczas bieżących służb patrolowych strażnicy monitorują miejsca zagrożone dzikimi wysypiskami, szczególnie w kompleksach leśnych czy rzadko uczęszczanych drogach. Takie miejsca są przez strażników sprawdzane. Ujawniane osoby są surowo karane i obligowane do posprzątania zaśmieconego terenu.
Komendant Henryk Wzorek
Przy śmietnikach na osiedlu Wzgórze. Starszy inspektor Mariusz Kopciowski, specjalista Sławomir Tomalski: - Najczęściej mieszkańcy nie segregują odpowiednio odpadów, zostawiają je przy śmietnikach. Widzimy pozostawione przy śmietniku dwa termosy. To przykład nieprawidłowej segregacji i niechlujstwa, mieszkańcy najczęściej nie wrzucają odpadów w odpowiednie pojemniki. Przeprowadziliśmy akcję o prawidłowej segregacji odpadów.
Przed blokiem nr 5 na osiedlu Wzgórze, gdzie zamontowana jest jedna z dwunastu kamer. Specjalista Piotr Czajkowski, specjalista Sławomir Tomalski: - Jest 12 kamer na terenie osiedla Wzgórze, będą nowe kamery przy Urzędzie Miejskim, kolejne są w trakcie budowy. Każdego tygodnia ujawniamy nieprawidłowości, za monitoring są odpowiedzialne dwie osoby. Jeśli zauważą wykroczenie, starają się ujawnić sprawcę.
Starszy inspektor Wojciech Surowiec, przy dzikim wysypisku śmieci w Wyszmontowie, gdzie sprawca został zidentyfikowany na podstawie „fantów”, czyli wyrzuconych zeszytów, książek, które były podpisane imieniem i nazwiskiem.