W związku z obowiązywaniem od nowego roku rządowego programu Polski Ład w budżecie gminy zabraknie około1,5 mln zł. Wstępne obliczenia wynikają ze zmniejszonych dochodów z tytułu udziałów w podatku PIT i CIT po wprowadzeniu wyższej kwoty wolnej od podatku i po przechodzeniu małych przedsiębiorstw na podatek prowizyjny.
- Zmniejszony budżet obniży nasze możliwości inwestycyjne – nie ukrywa burmistrz Marcin Majcher. - Będziemy musieli oszczędnie realizować różne projekty.
Wprawdzie rząd obiecuje środki na inwestycje, ale mogą one nie zrekompensować tego, co zostało w ramach reform podatkowych wprowadzonych w Polskim Ładzie.
A poza tym wprowadzany program doprowadzi do jeszcze większej centralizacji i zastępowania finansowania jednostek samorządu z wpływów własnych na rzecz subwencji i dotacji udzielanych przez władze centralne. Takie działania są niczym innym, jak jawnym zaprzeczeniem konstytucyjnej zasady pomocniczości i decentralizacji zapewniającej jednostkom samorządu autonomię i niezależność finansową w ramach środków pozyskiwanych z podatków od osób fizycznych, firm oraz podatków lokalnych.