Uroczyście otwarto wyremontowany budynek Klubu Seniora w Pisarach. W spotkaniu uczestniczyli: burmistrz Marcin Majcher, zastępca burmistrza Paweł Rędziak, przewodnicząca Rady Miejskiej Halina Dragan, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej Małgorzata Dębniak, kierownik Klubów Seniora Elżbieta Gronek, przedstawiciele Fundacji Restart, Renata Miszczuk, Mariusz Marciniak, prezes klubu w Pisarach, Adam Jabłoński, nauczyciele na czele z dyrektor Marzeną Okręt, ksiądz proboszcz parafii z Sobótki Zdzisław Rudnik.
W zabytkowym obiekcie
Podczas uroczystości nastąpiło tradycyjne przecięcie wstęgi, następnie klubowicze przedstawili program słowno-muzyczny, w którym pokazali funkcjonowanie seniorów, ludzi, którzy wspomagają ten klub. W przyśpiewkach, w formie żartu, przedstawili swoje potrzeby. Nikt nie obrażał się na cięty, satyryczny język. – Przyjęliśmy słowa klubowiczów z uśmiechem na twarzy – opowiada zastępca burmistrza Paweł Rędziak. - Zapamiętaliśmy też niektóre ich życzenia.
Seniorzy i zaproszeni goście zwiedzili budynek klubu, dużą salę, zaplecze kuchenne, dwie łazienki, w tym jedną dla osób niepełnosprawnych. Zapoznali się z systemem ogrzewania. Ciepło będzie przesyłane z pobliskiej szkoły. Na koniec odbyło się wspólne spotkanie towarzyskie.
Siedziba Klubu Seniora w Pisarach znalazła się w adaptowanym dawnym budynku gospodarczym, gdzie znajdowały się garaże. Obiekt był wpisany do rejestru zabytków. Wszelkie prace prowadzono więc w uzgodnieniu z konserwatorem. Remont kosztował 130 tys. zł i w 100 proc. był finansowany przez Zarząd Województwa Świętokrzyskiego w ramach projektu wspólnie z Fundacją Restart.
W Pisarach dodatkowe wyposażenie klubu kosztowało około 30 tys. zł, z Funduszu Sołeckiego przeznaczono 10 tys. zł na uzupełnienie brakujących elementów. - Klub nieformalnie funkcjonuje cztery lata – mówi zastępca burmistrza Paweł Rędziak. - Przyjęliśmy zasadę, że nasze placówki oświatowe zajmują się nie tylko edukacją dzieci. Są także centrami kulturalnymi, gdzie odbywają się spotkania z seniorami.
Spotkania jak w rodzinie
Najpierw spotkania odbywały się co dwa tygodnie, później w zależności od potrzeb. Częstotliwość spotkań zwiększała się w Pisarach, gdzie zgromadzono grupę mieszkańców z Pisar i Sobótki. Udało się zaangażować czwórkę nauczycieli szkoły. Pani dyrektor szkoły jest dobrym duchem, inspiratorem funkcjonowania klubu.
Są instruktorzy prowadzący zajęcia, w których uczestniczy 18 osób. Są one podzielone na cztery grupy: kulinarną, która cieszy się dużym zainteresowaniem, gimnastykę ogólnorozwojową, filmową (Dyskusyjny Klub Filmowy), ogrodniczą. Zajęcia odbywają się od godziny 15 do 19, można przyjść na jedną godzinę lub na cztery.
Część zajęć prowadzona jest na terenie pobliskiej Szkoły Podstawowej. To bardzo rodzinny przykład spędzania wolnego czasu. Seniorzy chodzą z kijkami, jeżdżą na wycieczki, bawią się. Raz w miesiącu odbywają się spotkania wszystkich klubów. Seniorzy uczestniczą w wyjazdach do ciekawych miejsc, w tym roku przebywali w Cedzynie, na Świętym Krzyżu, w Kurozwękach, Sandomierzu. Zaliczyli marsz 8-klometrowy, który został zorganizowany w Daleszycach. Klub w Pisarach jest dość specyficzny, seniorzy chcą ze sobą przebywać, rozmawiać. To bardzo potrzebna inicjatywa, ciesząca się dużym zainteresowaniem.
Cały projekt dla seniorów gmina realizuje wspólnie z Fundacją Restart. Obejmuje on powstanie trzech nowych klubów, obok tego w Pisarach, także w Jakubowicach i Lasocinie. W Jakubowicach pomieszczenie dla seniorów powstało w remizie OSP, w Lasocinie – w Domu Ludowym, gdzie została zaadoptowana część powierzchni.
10 października planowane jest otwarcie klubu w Jakubowicach, 16 – po zwiększeniu powierzchni w Ożarowie, 24 – w Lasocinie.