W Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury imienia Aleksandra Patkowskiego odbyła się sesja historyczna z okazji 450-lecia lokacji Ożarowa. Gościem honorowym spotkania był prof. Feliks Kiryk.
Mozolna praca profesora
Burmistrz Marcin Majcher powitał wszystkich gości i podziękował za przyjęcie zaproszenia. - Goszczą u nas wspaniałe osoby, dowiemy się wielu rzeczy, być może nowych o naszym mieście, o jego dziejach, o naszej historii – powiedział. - Wiele dokumentów spłonęło w archiwum w Opatowie, ale dzięki naszym historykom mogliśmy zachować to, co udało się wydobyć i utrwalić. Staramy się, by nic z naszej historii nie uległo zapomnieniu. Z okazji jubileuszu gościmy u nas zacnych gości, profesora Feliksa Kiryka, pod którego redakcją ukazała się monografia Ożarowa. Dzięki jego mozolnej pracy w różnych archiwach zostało uratowanych wiele informacji.
Przewodnicząca Rady Miejskiej Halina Dragan: stwierdziła, że każdy jubileusz skłania do tego, by obejrzeć się wstecz i zobaczyć, jakie zmiany zaszły na przestrzeni ostatnich lat. Jubileusz jest też po to, by snuć plany na dalszy rozwój gospodarczy, społeczny. Przewodnicząca życzyła wszystkim, aby dokonały się takie zmiany, by w naszym społeczeństwie zechciało zostawać jak najwięcej ludzi, by dostawali dobrą pracę, zakładali tu rodziny i rozwijali swoje biznesy.
Spotkanie prowadzili: Teresa Opałka, sekretarz gminy Tomasz Sobieraj, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury, Marian Sus. Tomasz Sobieraj, który koordynował obchody związane z lokacją miasta i wymienił wydarzenia towarzyszące jubileuszowi: konkurs na widokówkę w Zespole Szkół imienia Edwarda Szylki, przygotowanie kopii dokumentu lokacyjnego i okolicznościowych pieczęci jubileuszowych, kapsuły dla potomnych, w której zostały umieszczone wszelkie statystyki, opisy miasta, wydarzeń kulturalnych, społecznych, artystycznych.
Wyjątkowe źródła
W rozmowie o jubileuszu Ożarowa burmistrz Marcin Majcher zadał pytanie profesorowi Feliksowi Kirykowi, czy podczas wydawania monografii była wystarczająca ilość materiałów? - Takich materiałów, które normalnie zostają jako dowody egzystowania, nie było. Wszystko to musieliśmy w jakiś sposób dotknąć, zbadać – odpowiedział profesor Feliks Kiryk. - Większość materiałów dotyczących dziejów Ożarowa mieliśmy w rękach i je wykorzystaliśmy. Nie znaczy to wcale, że zrobiliśmy wszystko. Jednak badanie dziejów Ożarowa przyniosło nam autorom i, jak sądzę czytelnikom, dużą satysfakcję.
Sekretarz Tomasz Sobieraj zaproponował, by skupić się na ostatniej publikacji „Ożarów. Kalendarium dziejów miasta do 1989 r.”. Przypomniał, że wśród zebranych archiwaliów miasta jest Księga Burmistrzów Ożarowa z XVII wieku.
- Jest to źródło wyjątkowe – mówił dr Roman Chyła, autor ksiązki. - Wprawdzie znajdują się tam luźne kartki, ale jest to jedyny materiał źródłowy na podstawie którego możemy dokonać ogólnej charakterystyki nie tylko samorządu ożarowskiego, ale także życia gospodarczego, charakterystyki mieszkańców, społeczności żydowskiej. To bezcenny materiał, który w dużej części wykorzystany został podczas przygotowania monografii.
Tomasz Sobieraj pytał o notatkę Józefa Piłsudskiego dotyczącą spalonego Ożarowa. – Tu toczyły się wielkie walki fronty, szczególnie w 1915 r. – odpowiedział dr Roman Chyła. - Józef Piłsudski napisał: „Kwaterą stanęliśmy w Bidzinach. Ładny dwór, piękny widok”. Ale kiedy Józef Piłsudski wybrał się na rekonesans, zobaczył wtedy całkowicie spalone przez Rosjan miasto. Do dzisiaj nikt nie jest w stanie udzielić wiarygodnej odpowiedzi na pytanie, dlaczego Rosjanie wycofując się spalili Ożarów. Pojawiła się sugestia miejscowego historyka Marka Lisa, że w Ożarowie mieścił się magazyn zboża, który został podpalony, by nie dostał się w ręce wroga. Wojska legionowe wkroczyły tu 30 czerwca 1915 r. Ten rękopis Piłsudski pisał z pewnej perspektywy. Ujrzał światło dzienne w okresie świątecznym, 29 grudnia 1924 r., kiedy Piłsudski odsunął się już od życia politycznego i przebywał w Sulejówku. Odnalazłem oryginał tego dokumentu w Archiwum Akt Nowych w Warszawie, w specjalnym archiwum prywatnym Józefa Piłsudskiego.
Marian Sus mówił o stronie technicznej wydania książki, o decyzji dotyczącej publikacji, która zapadła dość późno. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Adam Młodożeniec mówił o brakach w monografii o Ożarowie. Prezes Stowarzyszenia Forum. Marcin Kwieciński przypomniał sytuację, w której powstawała monografia o Ożarowie. – Na jednej z kolejnych rocznic samorządowych w 2005 r. w Czyżowie Szlacheckim dyskutowaliśmy o rocznicy odzyskania praw miejskich przez Ożarów – mówił. - Klimat w radzie był dość koncyliacyjny, wiele rzeczy można było zrobić. Znałem wcześniej prof. Feliksa Kiryka, którego poznałem przez moją siostrę Zdzisławę Królikowską z domu Kwiecińską, która wprowadziła mnie w krąg znajomości ze środowiskiem historyków, z ludźmi z Krakowa i Sandomierza. Zaczęliśmy rozmawiać o wydaniu monografii Ożarowa. Spytaliśmy, czy profesor mógłby podjąć się tego dzieła. I tak się zaczęło.
Wyzwolił energię
Burmistrz Marcin Majcher przypomniał, że wiele osób urodziło się w gminie Ożarów. Wymieniał nazwiska wielu zacnych profesorów, ministrów, twierdząc, że jest jeszcze wiele tematów, które warto poruszyć. - Rozpoczęliśmy działalność wydawniczą pod auspicjami profesora – nawiązał burmistrz do tematu. - Myślę, że profesor jest zadowolony, że pobudził nasze środowisko, wyzwolił taką energię u wszystkich, którzy później włączali się, tworząc kolejne wydawnictwa.
- Staraliśmy się, by państwo otrzymali rzecz, za którą możecie się opowiedzieć odpowiedział profesor. - To normalne, że teraz jest tak dużo pomysłów. Rzadko wychodzi praca, która obejmuje cały okres dziejów i by odpowiadała wszystkim, którzy ją czytają. Bez tego początku nie ma dalszych kroków. Dzisiaj możemy narzekać na publikację sprzed 10 lat. Owszem, trzeba to wszystko uzupełnić. Jestem ogromnie wdzięczny za to nasze spotkanie.
Dr Roman Chyła razem z profesorem Feliksem Kirykiem przywiózł niewielki, ale wyjątkowy prezent, egzemplarz książki „Sandomierz, miasto fascynującej przeszłości”, która została wydana pod ich redakcją w zaledwie 200 egzemplarzach. Burmistrz Marcin Majcher wręczył profesorowi kopię dokumentu z okazji jubileuszu 450-lecia lokacji Ożarowa.
W części artystycznej jubileuszu odbył się koncert ..„Znaszli ten kraj”, który składał się z utworów z okazji 200-rocznicy urodzin Stanisława Moniuszki. Występ został przygotowany w ramach projektu finansowanego przez Fundację PZU. Wystąpili: Wiktoria Oleksińska sopran, i Rafał Kuźma baryton z Akademii Muzycznej w Krakowie. Akompaniowała Joanna Łukasik.
Goście sesji, oprócz osób już wymienionych: prof. ksiądz Waldemar Gałązka, dr Teresa Mroczek, sędzia Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie, Edward Loryś, sekretarz Towarzystwa Naukowego Sandomierskiego, Tadeusz Frańczak-Prochowski, były dyrektor Muzeum Okręgowego w Sandomierzu, Ireneusz Skrzyński, starosta opatowski Tomasz Staniek, prezes Rady Nadzorczej Cement Ożarów Andrzej Ptak, ksiądz proboszcz Jan Ziętarski, radni powiatu opatowskiego – Andrzej Gajek, Bożena Kornacka, Bogusław Włodarczyk, społecznik, regionalista z Kleczanowa, lekarz Jan Curyło.