W Domu Seniora w Ożarowie odbyło się spotkanie pań ze Stowarzyszenia Akademia Seniora oraz Dziennego Domu i Klubu Senior Plus. Życzenia wszystkim złożył burmistrz Marcin Majcher.
Kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej Małgorzata Dębniak powitała wszystkich gości. Życzyła paniom dużo zdrowia, pogody ducha, zadowolenia. - W dniu waszego święta kłaniamy się wam nisko, życzymy, by ten dzień był dla was radosny, pełen uśmiechu i szczęścia – zwrócił się do pań burmistrz Marcin Majcher. - By w każdym dniu każdego roku gościła w waszych sercach radość, zadowolenie, satysfakcja. Byście na każdym kroku miały odczucie, że jesteście kochane, szanowane. Tego wam życzę.
Zaproszeni goście i uczestnicy spotkania wznieśli symboliczną lampkę szampana. W części artystycznej wystąpił zespół dziewcząt Seven Heaven, które występują pod kierunkiem Sławomira Lutyńskiego, instruktora Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury. Młode wokalistki, Gabriela Bielawa, Klaudia Kaczmarska, Zuzia Pastuszka, Zuzia Bąk, Agata Smyła, Ola Bęczkowska, Gabrysia Dziuba, bardzo profesjonalnie zaprezentowały się na scenie. W ich wykonaniu usłyszeliśmy największe standardy muzyki rozrywkowej, polskiej i zagranicznej, między innymi „Que Sera, Sera” Franka Sinatry, „Gimme, gimme, gimme” z repertuaru Abby, „Być kobietą” Alicji Majewskiej, „Babę zesłał Bóg” Renaty Przemyk, „Tańczące Eurydyki” Anny German, „Radość o poranku”, piosenki wykonywanej przez wielu artystów. Dziewczęta wielokrotnie bisowały.
W dalszej części spotkania na akordeonie grał Jerzy Goworski. Organizatorzy przygotowali wiele niespodzianek. - Około stu pań uczestniczyło w spotkaniu, w którego zorganizowanie największy wkład wniósł gminny samorząd – powiedziała prezes Stowarzyszenia Akademia Seniora, Danuta Mroczek. - Zawsze życzenia składali mi mężczyźni. Pracowałam w szkole, więc dzieci też pamiętały o święcie. To były przyjemne chwile.
Marianna Janicka piętnaście lat pracowała w cementowni, w ochronie środowiska. Życzenia zawsze składali jej panowie z pracy. - Bardzo się cieszę, jestem szczęśliwa, że w tym wieku doczekałam tak pięknego święta i mogę się spotkać z przyjaciółmi – nie ukrywała.
- Chciałabym, by ten dzień trwał 365 dni, nie tylko raz w roku jeden dzień – mówiła Lucjanna Szczęsna ze Stowarzyszenia Senior Plus. – Dwadzieścia cztery lata pracowałam jako dyrektor w Domu Pomocy Społecznej w Czachowie. Byłam kobietą wśród wielu panów, którzy pamiętali o naszym święcie.
W spotkaniu, oprócz już wymienionych osób, uczestniczyli między innymi zastępca burmistrza Paweł Rędziak, sekretarz gminy Tomasz Sobieraj.